świadectwa.. ?

Ad

tzn. wiecie zalezy w jakiej szkole..

I klasa jest najgorsza, bo to jest bardzo duzy przeskok .. w gim malo sie uczysz, a w liceum nagle tyle materialu.. (chory system) i bynajmniej ja ide do liceum w ktorym jest niezly zapieprz.. wiec wole miec takie realistyczne podejscie niz myslec o pasku

Wink

Szyyy

Nie uwazam, zeby moje podejscie bylo nierealistyczne.
I nie robmy z tego liceum nie wiadomo czego. W koncu jak szlismy do gimnazjum tez wszyscy mowili, ze bedzie duuuzo ciezej, a tak na prawde ja nie zauwazylam jakiejs wielkiej roznicy. Wiecej przedmiotow - to wszystko.

Ad

dlatego pisze, ze to zalezy od liceum, bo w moim wiem, ze strasznie cisna i kazdy ci powie, ze przeskok z gim do LO byl dla niego ciezki.
sam fakt, ze wiecej przedmiotow nie wiem czy robi roznice, ale wiekszy zakres materialu, ty co masz na wojskowym rozszerzone?
bo ja na swoim wiem, ze bd musiala czytac ksiazki z historii typu Powstanie listopadowe, ktora ma 400 stron i jest w bibliotece jedna na caly kg, wiec mozna powiedziec, ze to troche wiecej jak liceum

Kogata ;)

Ja jeszcze nie wiem.. w kazdym razie na pewno nie bedzie juz takich luzow jak teraz byly.. Maja sie zaczac Prufungi itd. (chyba ze jednak zlikwiduja, fajnie by bylo Very Happy

). Ale na razie wole sie nie martwic na zapas.. Razz

Szyyy

Tak jak w kazdej klasie w bialej wybiera sie rozszerzenie, a w ramach wojskowej mam te poligony i jakies gowna z tym zwiazane. I do tego ten niemiecki...

Ad

a no to masz fajnie.
bo u mnie idziesz na dany profil i masz rozszerzone tylko te z profilu ;| czyli polski, historie, wos i dojdzie jeszcze w II i III klasie lacina xD

a chcialabym miec jeszcze rozszerzona matme.. bo po pierwsze w ciagu tego roku polubial bardzo matematyke (chociaz czesto mi nie wychodzi, ale jest fajna) i po drugie w koncu musze zdac z niej mature, wiec fajnie by bylo miec troche wiecej niz 3 h w tygodniu.. a tym roku mialam po 5 h i bylo w sam raz.

Aniulka

to tylko godzine wiecej niz normalnie, my mielismy 4h.

Szyyy

No wlasnie te rozszerzenia w ogolnie mi sie nie podobaja. Fakt, ze ide np. do klasy matematyczno-chemicznej nie znaczy, ze chce zdawac z tych przedmiotow mature. Dlatego Biala wydala mi sie najlepszym rozwiazaniem, bo w ramach profilu robie to co lubie, co mi sie podoba, a do matury przgotowuja mnie osobno, z czego chce.
Chcesz zdawac matrue z polskiego, wosu albo historii?

Aniulka

no z polskiego jest obowiazkowa, z matmy, wybranego jezyka obcego i z dodatkowego przedmiotu.

Ad

wiesz w sumie to ogolem zalezy od tego co sie chce robic dalej.

a ze jeszcze malo kto wie co chce robic dokladniej pozniej w zyciu w sensie, ze nie wie na jaka uczelnie chce isc, a przeciez rozne uczelnie wymagaja roznych matur, wiec ten system profili jest idoityczny.. no ale coz.. ta jest praktycznie we wszystkich polskich liceach. w sumie to wiesz ja chce zdawac z tych przedmiotow mature, ale lepiej by bylo tez z jakis scislych zdawac (no wiadomo matma obowiazkowa bedzie juz, ale chcialabym na rozszerzeniu ja zdac, bo kazda powazniejsza uczelnia wymaga rozszerzenia)

i poza tym kazda godzina danego przedmiotu wiecej w tygodniu robi dosyc spora roznice w skali roku .. 3h to jest malo moim zdaniem, no ale coz ;|

wiecie w sumie sklada sie na taki profil na ktorym te przedmioty co sa, sa tobie najbardziej przyswajalne..

ale jak by nie patrzec to z tego co slyszalam, jak ktos chce zdawac mature na rozszerzeniu to poznej w III klasie zazwyczaj chodzi na korki albo sam sie przygotowuje i tyle.
tylko pytanie po co wtedy szkola, nie?

Kogata ;)

Nie sadzilam, ze to kiedys powiem, ale ja tez własnie przez ten rok polubilam matme, bo siedze z Ulim, a z nim tak sie extra siedzi^^ Jak nie rozumiem to tlumaczy mi, jak on nie rozumie to ja mu tlumcze i ogolnie jakos fajno :] Uzupelniamy sie, bo ja bardzoi szybko licze itd. a on ogolnie lepiej zna wzory itp. Very Happy

A co do Prufungow, to wlasnie dzis dowiedzialam sie, ze od naszego rocznika akurat likwiduja Prufungi!!! HAHA^^ Bedzie tylko praca roczna;]

Szyyy

No wlasnie, szkola ma Cie przygotowac, a nie...korki, co za idiotyzm!
Idziesz na to co lubisz, fakt, ale niekoniecznie z tym wiazesz przyszlosc.

Kogata ;)

Nie widze w tym zadnego idiotyzmu.. Jezeli ktos ma klopoty z jakims przedmiotem , to nie uwazam aby glupotą byla zapisanie sie na dodatkowe lekcje.. gdy ktos tlumaczy Ci cos indywidualnie, to na pewno mozna sie wiecej nauczyc.

Szyyy

Nie mowie o nierozumieniu Agata. Tylko o przygotowywaniu sie do matury. O tym ze masz w szkole rozszerzenie z jakiegos przedmiotu, a z innego chcesz zdawac mature.

Aniulka

korki w III klasie? to juz chyba troche za poznoo, jak na przygotowanie sie do matury, a z tymi rozszerzeniami to sama nie wiem jak juz jest, co jest lepsze, ogolnie bylo mowione, ze lepiej pisac rozszerzone, a ostatnio Eliza powiedziala, ze lepiej podstaowe, bo latwiej to zdac, z lepszym wynikiem, a uczelnie nie patrza zbytnio na to ktory sie zdaje. sama nie wiem.

a co do korepetycji, to moim zdaniem to jest glupota... do obowiazku nauczyciela nalezy dobre wytlumacznie tematu i przygotowanie do matury, czy egzaminu, w koncu za to mu placa, a nie zeby uczen musial jeszcze dodatkowo placic za korepetycje. od tego jest szkola. no ale niestety coraz czesciej zdarzaja sie beznadziejni nauczyciele i jest to potrzebne.